Informacja o zwolnieniu Jerzego Brzęczka ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski to dla wielu osób duże zaskoczenie. W rozmowie z WP Sportowe Fakty decyzję Zbigniewa Bońka skomentował Jan Nowicki – aktor i jednocześnie fan futbolu.
Polski Związek Piłki Nożnej poinformował dziś, że Jerzy Brzęczek nie będzie już trenerem polskiej kadry. Informacja w tej sprawie to dla wielu osób zaskoczenie – jeszcze jesienią Zbigniew Boniek przekonywał, że nie ma takich planów. Dziś okazało się, że jest inaczej.
W rozmowie z WP Sportowe Fakty do decyzji PZPN odniósł się Jan Nowicki. Aktor stwierdził, że nie jest mu żal selekcjonera. „Lubię Brzęczka z tego powodu, że jest spokrewniony z Błaszczykowskim, a Kubę po prostu kocham, uwielbiam i podziwiam. Samego selekcjonera nie jest mi żal, poradzi sobie, boję się tylko, kto będzie następny” – powiedział.
Nowicki sceptycznie podchodzi jednak do występu Polaków na Mistrzostwach Europy. „Jestem pewny, że Brzęczek to niezwykle uczciwy i fajny człowiek, choć trudno było mi go pokochać. A czy zrobi to dobrze reprezentacji? Nie wiem. My, Polacy, nie jesteśmy stworzeni do piłki nożnej. Mieliśmy swego czasu nieliczne sukcesy, ale nie mamy ani latynoskiej gibkości, ani dyscypliny Skandynawów czy Niemców. Za granicą gra kilku świetnych polskich piłkarzy i tyle. Nie wiem, kto powinien być jego następcą, ale niezależnie od tego, nie wydaje mi się, żebyśmy osiągnęli wielki sukces na Euro. Obym się mylił” – dodał.
Źr.: WP Sportowe Fakty