Wygląda na to, że Krzysztof Stanowski i Marcin Najman w końcu zakopali topór wojenny. Panowie spotkali się podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zawodnik przekazał dziennikarzowi słynną kurtkę, a później zrobili sobie wspólne zdjęcie.
Konfliktem Najman-Stanowski polski internet żył od miesięcy. Między dziennikarzem a zawodnikiem niejednokrotnie dochodziło do ostrej wymiany zdań. Wydaje się jednak, że topór wojenny został zakopany. A okazją do tego stał się 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Panowie spotkali się w Częstochowie, gdzie Najman przekazał Stanowskiemu słynną kurtkę. Wcześniej dziennikarz ją wylicytował, oczywiście przy wsparciu internautów. Co ciekawe, Stanowski przekazał Najmanowi colę – atrybut znany z wizyty zawodnika na Kanale Sportowym.
Na tym jednak się nie skończyło. Najman i Stanowski podjęli bowiem współpracę z marką Tyskie, a kamery nagrały ich krótką rozmowę. Dziennikarz połowę swojego honorarium za współpracę przekazał na WOŚP. „Dzisiaj zakończyłem pewien etap. Chciałem, aby ta cała historia miała happy end. No i ma. Dla piwa TYSKIE zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie i przeszliśmy na ty. Połowę honorarium przekazuję na WOŚP: 15 000 złotych. A drugą połowę wydam na jakieś fanaberie. Peace. Wszyscy wygrali” – napisał na Twitterze.
Nagranie z całego wydarzenia można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Zszedł z ambony i przekazał całą tacę na WOŚP. Wszystko na oczach wiernych [WIDEO]
Źr.: YouTube/Kanał Sportowy Extra, Twitter/Krzysztof Stanowski