W poniedziałek przestały obowiązywać godziny dla seniorów i odblokowane zostały centra handlowe. Tego samego dnia premier Mateusz Morawiecki zasugerował, że możemy się spodziewać kolejnego luzowania obostrzeń. Co z klubami fitness i lokalami gastronomicznymi? Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz ucina spekulacje.
Rząd przygotowuje się do rozmrażania gospodarki. W poniedziałek zniesiono godziny dla seniorów oraz odblokowano sklepy w centrach handlowych. Co więcej, na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zasugerował, że jeszcze w tym tygodniu możliwe są kolejne decyzje dotyczące gospodarki. Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej.
– Obserwujemy spadek liczby zajętych łóżek, spadek liczby zajętych respiratorów. (…) Oby ten trend był kontynuowany, to już w tym tygodniu będziemy chcieli przedstawić kolejne reguły, które będą obowiązywać w najbliższym czasie, tak by w delikatny, chirurgiczny sposób, ale jednocześnie krok po kroku otwierać gospodarkę – podkreślił szef rządu.
Branża fitness, gastronomia i rozrywka nadal zamrożone? Rzecznik MZ tłumaczy
Morawiecki nie sprecyzował, które branże mogą liczyć na poluzowanie obostrzeń. Jednak już wiadomo, że część klubów fitness, obiektów gastronomicznych i rozrywkowych otwiera działalność, pomimo istniejących ograniczeń.
Wątek ten poruszony został na antenie Polsat News, gdzie gościł rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. – Nie możemy pozwolić sobie na otwarcie restauracji, siłowni i klubów fitness – podkreślił.
Rzecznik ministerstwa wyjaśnia, że przepisy zostały opracowane na podstawie danych dotyczących transmisji wirusa. – To nie wynika z widzimisię władzy, ministra zdrowia, ale z przesłanek dotyczących transmisji wirusa – dodał.