Borys Budka podtrzymuje zapowiedź Platformy Obywatelskiej dotyczący likwidacji telewizji TVP Info. Polityk mówił o tym już na początku lutego, gdy wspólnie z Rafałem Trzaskowskim wystąpił podczas głośnej konferencji prasowej. Teraz ujawnił plan dotyczący tego, co należałoby zrobić po faktycznej likwidacji publicznej stacji informacyjnej.
10 lutego to dzień, w którym przestała nadawać większość stacji telewizyjnych, radiowych, a także serwisów internetowych. To efekt głośnej akcji „Media bez wyboru”, czyli sprzeciwu wobec zapowiadanego przez rząd podatku medialnego.
Rząd przekonuje, że tak naprawdę zależy mu na opodatkowaniu globalnych cyfrowych gigantów, takich jak Google czy Facebook, jednak przedstawiciele polskich mediów nie dają temu wiary i wskazują liczne zagrożenia dla wolności. Wspierają ich w tym politycy opozycji, którzy przy okazji uderzają w TVP Info.
Głos w tej sprawie zabrał Borys Budka. Przewodniczący PO zamieścił wpis na Twitterze, w którym powtórzył postulat likwidacji TVP Info. Polityk przedstawił również swój plan dotyczący tego, co należałoby zrobić, gdyby stacja informacyjna faktycznie zostałaby zlikwidowana.
Borys Budka o likwidacji TVP Info
W swoim wpisie Budka podkreśla, że ostatni tydzień udowodnił, że likwidacja TVP Info jest zasadna. Polityk ma na myśli zapewne ironiczne materiały TVP na temat akcji „Media bez wyboru”. „Ostatni tydzień pokazał, jak trafiony jest postulat likwidacji TVP Info. Tego nie da się naprawić” – napisał Budka.
Lider PO dodał również, że po likwidacji stacji informacyjnej należałoby zbudować telewizję publiczną na nowo. „Prawdziwą publiczną telewizję należy zbudować na nowo. Nikt, kto dziś bierze udział w masowym okłamywaniu Polaków, nie znajdzie w niej miejsca” – napisał opozycyjny polityk.
„Panie Przewodniczący, likwidacja, ale dopiero po miesiącu. Przez ten okres, dzień w dzień, należy zwolennikom PiS i fanom tej stacji przedstawić w jaki sposób byli wprowadzani w błąd. Potem zlikwidować. Tak moja skromna sugestia” – odpisał mu inny polityk PO, Adrian Tomaszkiewicz.