Do mrożącego krew w żyłach wypadku doszło na ulicy Piątkowskiej w Poznaniu. Kierowca potrącił dziecko, które nagle wbiegło na ulicę. Na nagraniu z monitoringu widać, że samochód na chwilę się zatrzymał, ale po chwili odjechał z miejsca zdarzenia.
Do całego zdarzenia doszło na ulicy Piątkowskiej w Poznaniu. Policja szuka kierowcy, który potrącił dziecko. Wbiegło ono na ulicę zza innego auta, więc kierowca mógł go nie widzieć. Auto uderzyło w dziecko z ogromnym impetem, na nagraniu udostępnionym w sieci widać, jak malec wylatuje w górę i zostaje odrzucony na bok.
Kierowcy trochę czasu zajęło, zanim wyhamował i zatrzymał się na przeciwległym pasie. Tymczasem dziecko wstało i przebiegło na drugą stronę drogi. Kierowca jednak zamiast wysiąść z auta i pomóc dziecku, po kilku sekundach odjechał z miejsca zdarzenia.
Jak podaje Polsat News, powołując się na informację z wielkopolskiej policji, dziecko przeżyło wypadek. Funkcjonariusze poszukują kierowcy, ale jeszcze nie udało się go ująć. Poniżej prezentujemy nagranie z całego zdarzenia, jednak przestrzegamy, że jest ono drastyczne.
Czytaj także: Pijany kierowca potrącił dwóch chłopców i uciekł. Padły strzały
Źr.: Facebook, Polsat News