Do nietypowej wymiany zdań doszło podczas programu TVP Info prowadzonego przez Magdalenę Ogórek. Anita Dziedzic-Kucharska, posłanka Lewicy, rozmówczyni dziennikarki, wypowiedziała w stosunku do niej mocno uszczypliwe słowa.
Gościem Magdaleny Ogórek była posłanka Lewicy Anita Dziedzic-Kucharska. Rozmowa od samego początku była prowadzona w dość napiętej atmosferze. Między paniami iskrzyło. W pewnym momencie polityk Lewicy wypowiedziała jednak słowa, które wyprowadziły Ogórek z równowagi.
„PiS rządzi wciąż, a czy Lewica jest pod progiem wyborczym czy nie… Być może znajdą się panie, które z Lewicy chętnie, radośnie, wzorem pewnej przeuroczej blondynki przejdą do PiS-u” – powiedziała Dziedzic-Kucharska.
Na jej słowa natychmiast zareagowała Ogórek. „A kogoś pani miała konkretnego na myśli?” – zapytała dziennikarka. „Myślę, że pani redaktor doskonale wie” – odparła śmiejac się posłanka Lewicy.
Ogórek kontra posłanka Lewicy. Ostra wymiana zdań na antenie TVP
Kontynuując przytoczoną rozmowę Madalena Ogórek przyznała, że nie wie, o kogo chodzi, dlatego dopytuje. W tym momencie Dziedzic-Kucharska zwróciła się bezpośrednio do dziennikarki TVP. „Pani redaktor, myślę, że pani doskonale wie, jak się zmienia poglądy” – oświadczyła.
Ogórek nie dawała jednak za wygraną. „Pani poseł, najpierw trzeba być w jakiejś partii, żeby przejść do innej. Najpierw trzeba zmienić poglądy, żeby ktoś mógł tak mówić o tych poglądach” – stwierdziła. Posłanka skwitowała to jednym zdaniem. „Można zawsze reprezentować jakieś środowisko, jakieś ugrupowanie, i mówić, że ma rewelacyjne pomysły w ramach tego środowiska na rządzenie państwem, a potem złożyć hołd lenny komuś innemu” – powiedziała.
Na te słowa Magdalena Ogórek nie odpowiedziała. Przeszła do powitania poseł Hanny Gill-Piątek, która dołączyła do grona rozmówców.