Ostra zima, a teraz powiew wiosny. Pogoda w Polsce zmienia się błyskawicznie. To wpływa również na florę oraz faunę. Świadczą o tym ślady, które znaleźli leśnicy z Babiogórskiego Parku Narodowego.
Jeszcze niedawno Polskę paraliżowały silne mrozy oraz intensywne opady śniegu. Miasta i wioski nie wyrabiały z odśnieżaniem, a kierowcy zakopywali się w zaspach. Od kilku dni mamy jednak do czynienia ze znacznym wzrostem temperatury. To sprawia, że śnieg się roztapia, ale wpływa również na naszą florę i faunę.
Okazuje się, że pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny dostrzegli leśnicy z Babiogórskiego Parku Narodowego. Na fanpage Parku opublikowali zdjęcie wykonane w lesie. Widać na nim ślady na śniegu, które ich zdaniem mogą należeć tylko do jednego ze zwierząt. Mowa oczywiście o niedźwiedziu, który zapewne wybudził się z zimowego snu.
„W taką pogodę nie wypada spać” – napisano na profilu społecznościowym Parku. Zdjęcia tropów niedźwiedzia wykonała Barbara Pregler, która w Babiogórskim Parku Narodowym zajmuje się ochroną zwierząt.
Niedźwiedzie budzą się też w Bieszczadach. Wymowne nagranie
Okazuje się, że Babiogórski Park Narodowy nie jest wyjątkiem. Niedźwiedzie budzą się ze snu także w Bieszczadach. Nadleśnictwo Baligród opublikowało bowiem film, na którym widać dwa młode, które oddają się beztroskiej zabawie.
„Młode niedźwiedzie od dzieci różnią się chyba głównie tym, że mają dłuższe zęby i są bardziej włochate. Bela siana i śnieg wystarczy, żeby się świetnie bawić, a na koniec i tak przyjdzie mama, żeby zakończyć te wygłupy” – napisano na Twitterze Nadleśnictwa.
Wiele wskazuje więc na to, że dodatnie temperatury sprawiły, że drapieżniki budzą się z zimowego snu. Następnie ruszają na poszukiwania pożywienia i w tym celu wędrują po lasach.