Jacek Kurski zabrał głos ws. odejścia Marzeny Rogalskiej z mediów publicznych. Popularna dziennikarka rozstała się z TVP po 12 latach pracy. Dopytywany o swoją reakcję na wiadomość o odejściu gwiazdy, odparł: „nic nie poczułem”.
16 lutego na profilu Marzeny Rogalskiej na Facebooku pojawił się pożegnalny wpis. Dziennikarka poinformowała, że po 12 latach pracy w TVP zdecydowała się rozstać z mediami publicznymi. – Środa, 10 lutego 2021 roku był najtrudniejszym dniem w mojej karierze zawodowej – napisała.
Po ogłoszeniu decyzji dziennikarka udzieliła emocjonalnego wywiadu Beacie Sadowskiej, z którą miała okazję współpracować m.in. w „Pytaniu na śniadanie”. – Byłam tak zmęczona i zapracowana, że odkrywałam, że potrzebuję bardzo daleko wyjechać, żeby wreszcie usłyszeć własne myśli – mówiła.
Jak na odejście dziennikarki zareagował Jacek Kurski? „Nic nie poczułem”
Temat odejścia prowadzącej „Pytanie na śniadanie” poruszył dziennikarz „Faktu” podczas rozmowy z Jackiem Kurskim. Prezes TVP odpowiedział, co czuł, kiedy dowiedział się o decyzji Rogalskiej. – Czułem to samo, co wtedy, gdy postanowił się rozstać z nami pan Makłowicz, pan Orłoś, pani Torbicka czy jeszcze inne osoby… czyli nic. Nic nie poczułem – wyznał Kurski.
Prezes Telewizji Polskiej przyznał, że trzeba było poszukać zastępstwa dotychczasowej prowadzącej (Rogalską zastąpiła Izabella Krzan). W ocenie Kurskiego, udało się. Prezes TVP dał do zrozumienia, że Krzan zadomowi się w „Pytaniu na śniadanie” na dłużej.
W dalszej części rozmowy Kurski podzielił się refleksją na temat roli gwiazd w telewizji. – Telewizja sobie poradzi bez niektórych nazwisk i gwiazd, natomiast te gwiazdy sobie nie poradzą bez telewizji. W związku z tym, każdy jest kowalem własnego losu i każdy może decydować o sobie. Jak śpiewa poeta, z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle… – stwierdził.
– Jestem zaskoczony. Dowiedziałem się o tym, od kogoś, kto mnie poinformował, co napisała (Rogalska – red.) na Instagramie – dodał.