W Warszawie pojawiła się ptasia grypa. Wirusa H5N8 potwierdzono w ogrodzie zoologicznym. Zakażenie potwierdzono u jednej z kaczek. To jednak nie wszystko, bo kilka dni temu w Kanale Żerańskim znaleziono martwe ptactwo, a wirus potwierdzono u łabędzia. – informuje portal tvp.info.
O tym, że ptasia grypa pojawiła się w stolicy poinformowało warszawskie ZOO. Wirus „stanowi zagrożenie dla naszych ptaków, dlatego, by ochronić naszych ptasich mieszkańców, musimy zamknąć Halę Wolnych Lotów oraz zabrać wszystkich ptasich mieszkańców z wybiegów zewnętrznych tj. flamingi, bociany, pingwiny, ptaki ze stawów” – podano w komunikacie opublikowanym w sieci.
„Będzie można odwiedzać ptaki mieszkające w wolierach. To działania prewencyjne związane z hamowaniem rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych wśród naszych ptaków” – czytamy dalej w komunikacie.
Ptasia grypa w zoo
Dyrektor warszawskiego zoo Andrzej Kruszewicz komentował tę sytuację w rozmowie z RDC. Zapewnił, że władze ogrodu zoologicznego przygotowały specjalne zabezpieczenia. „Tych kaczek na Mazowszu przybywa, ale jest niedosyt samic w populacji, bo zjadają je kuny. W związku z tym samce nadwyżkowe szukają samic. U nas sobie znalazły przy wolierze i molestują te kaczki przez siatkę. W efekcie musiały sprzedać im tego wirusa. Więc zabezpieczyliśmy się, ostreczowaliśmy wolierę, założyliśmy daszek, zlikwidowaliśmy wszystkie elementy wystroju, dezynfekcja” – tłumaczył.
„Na razie dmuchamy na zimne. Woliera jest potraktowana jako miejsce zakażone. Stosujemy reżim sanitarny, jeśli chodzi o obsługę.” – kontynuował Kruszewicz.” Fartuchy jednorazowe, maty dezynfekcyjne itd. Na wjeździe i wyjeździe też są maty dezynfekcyjne, zwiedzający z nich korzystają. Rozdajemy też ulotki o tym, by nie dokarmiać ptaków. Wcześniej już zabraliśmy część ptaków ze stawu, by nasze ptaki nie stykały się z ptakami dzikimi” – zapewnił.
Czytaj także: Dzik zaatakował w centrum Zabrza. Zastrzelili go policjanci
To nie pierwszy taki przypadek. Portal tvp.info przypomina, że jeszcze pod koniec lutego ptasia grypa pojawiła się na Kanale Żerańskim. Potwierdzono obecność tego wirusa u martwego łabędzia.
Źr. tvp.info