Policjanci z Rybnika zatrzymali mężczyznę, który napadł na stację paliw. Napastnik sterroryzował obsługę stacji nożem i zażądał wydania pieniędzy. Sytuacja stała się groźna, więc jeden z mundurowych użył broni służbowej i ranił 41-latka w nogę. Ostatecznie funkcjonariusze obezwładnili i zatrzymali napastnika.
We wtorek około godziny 19.40 do jednej ze stacji paliw w rejonie skrzyżowania ulicy Wodzisławskiej z Reymonta wtargnął mężczyzna, który nożem sterroryzował obsługę i zażądał pieniędzy. Niedaleko przejeżdżali właśnie dzielnicowi, których przypadkowy świadek poinformował o podejrzanym mężczyźnie. Szedł w kierunku stacji i wprost mówił, że… chce na nią napaść.
Czytaj także: Ks. Adam Myszkowski nie żyje. Brutalnie pobito go na początku marca
Policjanci potraktowali to poważnie, więc natychmiast tam pojechali. Kiedy stróże prawa weszli do środka, zastali stojącego za ladą mężczyznę, który trzymał w ręku nóż. Pomimo wezwania do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia, agresywny 41-latek będąc blisko policjanta, zamachnął się w jego kierunku. Policjant w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia użył broni służbowej i postrzelił go w nogę.
Napadł na stację, teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia
Mieszkaniec Rybnika został zatrzymany i obezwładniony. Mundurowi udzieli rannemu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. Postrzelony mężczyzna został natychmiast przetransportowany do szpitala. Po opatrzeniu rany trafił do policyjnego aresztu.
Na miejscu wykonano oględziny pod nadzorem prokuratora. Od mieszkańca Rybnika pobrano krew do badań, które wykażą, czy znajdował się on pod wpływem alkoholu lub jakichkolwiek innych substancji psychoaktywnych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Czytaj także: Policja złapała pijanego kierowcę. Nie zgadniecie, jak się tłumaczył
Co ciekawe, jak informuje radio RMF FM tego mężczyznę policjanci postrzelili… po raz drugi. Pierwszy raz doszło do tego w listopadzie 2016 roku. Mundurowi interweniowali wtedy przy ul. Smolnej. 36-letni wówczas napastnik najpierw groził, że zdemoluje mieszkanie, a później rzucił się z nożem na jednego z policjantów. Wówczas postrzelono go w brzuch.
Źr. Policja Rybnik; rmf24.pl