Klaudia Jachira jest zawiedziona Robertem Lewandowskim. Posłanka Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że do tej pory uwielbiała dopingować reprezentantów Polski. Teraz ma wątpliwości. „Od dzisiaj pozostanę chyba przy haftowaniu” – stwierdziła.
W poniedziałek Robert Lewandowski został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Napastnik został uhonorowany osobiście przez prezydenta Andrzeja Dudę, który dziękował mu za promowanie Polski i wybitne osiągnięcia sportowe. Pod zdjęciami najlepszego piłkarza ubiegłego roku pojawiło się mnóstwo gratulacji.
Jednak wspólne zdjęcia Lewandowskiego i Dudy nie wszystkim się spodobały. Iwona Hartwich z Koalicji Obywatelskiej zapowiedziała, że jeśli zostanie odznaczona, nie przyjmie orderu z rąk obecnego prezydenta.
Klaudia Jachira zasmucona ceremonią z udziałem piłkarza. „Nigdy mnie piłka nożna nie interesowała, ale…”
Dzisiejszym zachowaniem Lewandowskiego zawiedziona jest także Klaudia Jachira. Posłanka KO przekonuje, że wielokrotnie kibicowała reprezentacji Polski oraz jej kapitanowi. „Nigdy mnie piłka nożna nie interesowała, ale uwielbiałam spotykać się ze znajomymi, żeby wspólnie dopingować grę Polaków, no i Lewandowskiego” – oświadczyła.
Po tym, jak piłkarz odebrał odznaczenie od prezydenta, Jachira zamierza zrezygnować z oglądanie meczów i poświęcić się nowej pasji. „Od dzisiaj pozostanę chyba przy haftowaniu” – dodała.
To nie oglądaj i przestań zawracać gitarę. Wielka mi strata. https://t.co/GOvDyxMV4A
— Anna Czytowska (@AnnaCzytowska) March 22, 2021
Reprezentacja się po tym nie podniesie. https://t.co/NFJ81Z9y2z
— Marcin Makowski (@makowski_m) March 22, 2021
Też czasami haftowałem po wspólnym oglądaniu meczów Polaków. https://t.co/bJvvPFMHbo
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) March 22, 2021