Jestem zwolennikiem otwierania ogródków gastronomicznych, kiedy nastąpi ocieplenie. Gospodarka tego potrzebuje – mówiła w poniedziałek wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk.
„Będą nowe środki finansowe. W najbliższych dniach przedstawimy wariant pomocy gospodarczej dla tych przedsiębiorców, którzy są w lockdownie od soboty, jak i dla tych, którzy pozostają w tym lockdownie permanentnie” – powiedziała polityk w portalu Money.pl. Poinformowała, że planowane instrumenty finansowe będą miały charakter zwrotny i bezzwrotny.
„Będzie poszerzony dział kodów PKD, pracujemy też nad innymi instrumentami wsparcia” – zadeklarowała wiceminister i dodała, że do kodów PKD branż już objętych wsparciem finansowym rządu dojdą te, które zostały zamknięte w wyniku sobotniego zwiększenia rygorów antyepidemicznych. W nowej wersji zbioru kodów PKD ujęte zostaną m.in. firmy budowlane i meblarskie.
Semeniuk, odpowiadając na pytanie dotyczące wsparcia dla gastronomii, odpowiedziała, że bon gastronomiczny to jeden z wariantów brany pod uwagę. „Jestem zwolennikiem otwierania ogródków gastronomicznych, kiedy nastąpi ocieplenie. Gospodarka tego potrzebuje, szczególnie dział gastronomii” – dodała wiceminister.
W czwartek rząd poinformował o wprowadzeniu kolejnych obostrzeń, które mają obowiązywać od soboty 27 marca do 9 kwietnia. Zostaną zamknięte wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane o powierzchni powyżej 2 000 m2. Centra i galerie handlowe – tak jak obecnie – pozostaną zamknięte, z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni. Nie będą mogły działać salony fryzjerskie, urody i kosmetyczne.(PAP)
mfr/ amac/
