Thomas Mueller, zawodnik Bayernu Monachium, skomentował kontuzję Roberta Lewandowskiego. Nasz rodak doznał urazu w starciu z Andorą i według opinii lekarzy czeka go przerwa od 2 do 4 tygodni.
Kontuzja Roberta Lewandowskiego w meczu z Andorą rozgrzała opinię publiczną. Okazało się bowiem, że nasz rodak nie zagra w piłkę przez minimum 4 tygodnie. To wielka strata dla Bayernu Monachium, który wciąż walczy o triumf w niemieckiej lidze, a także w Lidze Mistrzów.
Niepocieszeni z powodu uraz Lewandowskiego są jego klubowi koledzy. To nie dziwi bowiem „Lewy” to czołowa postać drużyny, najlepszy gracz ekipy mistrzów Niemiec. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał Thomas Mueller.
Zawodnik, który zwykle biegał za plecami Lewandowskiego i asystował przy jego bramkach, wypowiedział gorzkie słowa. To świadczy jedynie o tym, że z Lewandowskim grało mu się bardzo dobrze.
Thomas Mueller o kontuzji „Lewego”
„Lewy i ja gramy razem od około 7 lat. Mamy pewne połączenie i zrozumienie. To nie jest korzyść dla nas ani dla mojej gry, ponieważ zawsze szukam Lewandowskiego na boisku” – powiedział Mueller. „Teraz muszę znaleźć innego gracza lub sam wcielić się w rolę gracza, który będzie dostawał te piłki” – dodał.
„Trener Hansi Flick musi teraz znaleźć najlepszą alternatywę dla Lewandowskiego, który w tym sezonie strzelił już 35 bramek. To bardzo trudne zadanie” – pisze z kolei niemiecka gazeta „Kicker”.
Ostatnie doniesienia mówią jednak o tym, że Lewandowski może wrócić do gry wcześniej niż za cztery tygodnie. Być może zobaczymy go na murawie już za 14 dni. Wszystko zależy jednak od postępów w rehabilitacji.