Kilkudziesięciu studentów medycyny zgłosiło się do pracy w szpitalu tymczasowym w Targach Kielce. Trwa rekrutacja personelu. Najbardziej poszukiwani są interniści, anestezjolodzy i pulmonolodzy.
Do pracy w szpitalu tymczasowym zgłosiło się około 50 osób z kierunku lekarskiego i po 20 osób z kierunków pielęgniarskiego i ratownictwa medycznego. „Studenci będą wsparciem dla personelu w opiece nad pacjentami” – poinformowała rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Anna Mazur Kałuża.
Szpital tymczasowy w kieleckim ośrodku wystawienniczym otwarto w sobotę 27 marca. Działają w nim dwa moduły, mają łącznie 56 łóżek, w tym 10 respiratorowych. Wszystkie zostały zajęte w cztery dni od uruchomienia.
„Pierwsi pacjenci zostali wypisani wczoraj, po kilku dniach hospitalizacji. Stan czterech osób pozwalał na to, by kontynuacja leczenia odbywała się w trybie ambulatoryjnym. Pacjenci zostali przekazani do izolacji domowej. Na wolne miejsca natychmiast zostali przyjęci kolejni chorzy z COVID-19. W tym momencie w szpitalu tymczasowym przebywa 56 chorych” – dodała.
Mimo zaangażowania studentów otwarcie kolejnych modułów szpitala nie będzie możliwe bez wsparcia lekarzy specjalistów. Do obsługi potrzebni są interniści, anestezjolodzy i pulmonolodzy. Lekarze, którzy chcieliby podjąć pracę w tej lecznicy, mogą się zgłaszać, wypełniając formularz dostępny na stronie szpitalswietokrzyski.pl. Docelowo szpital może być przygotowany do przyjęcia 300 osób.
Z czwartkowych danych Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że w szpitalach regionu zajętych jest 1494 z 1711 łóżek covidowych. Przygotowano 190 respiratorów, z czego 160 jest w użyciu. (PAP)
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autor: Wiktor Dziarmaga