Krystyna Pawłowicz opublikowała publiczne przeprosiny na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter. To efekt jej wcześniejszego wpisu, który ostatecznie usunęła.
Krystyna Pawłowicz opublikowała na Twitterze informacje o dziecku, które uczęszcza do jednej ze szkół podstawowych w Podkowie Leśnej. Pawłowicz podała dane dziecka, a także szkoły oraz dyrektorki. Napisała o uchwale, według której nauczyciele na prośbę rodziców będą zwracać się do dziecka, używając żeńskiego imienia. „Dane aktów stanu cywilnego zlekceważono” – napisała.
Po tej publikacji na byłą posłankę Prawa i Sprawiedliwości posypały się gromy. W efekcie Pawłowicz zdecydowała się usunąć wpis. Jak stwierdziła, zrobiła to „dla dobra dziecka”. „Dla dobra dziecka kasuję swój wtorkowy wpis” – napisała na profilu społecznościowym.
Krystyna Pawłowicz: przepraszam Cię
Niedługo później Krystyna Pawłowicz zamieściła kolejny wpis. Z jego treści wynika, że była posłanka zreflektowała się. Postanowiła bowiem przeprosić dziecko, o którym wspominała w swoim usuniętym już tweecie.
„Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż mnie o tym poinformowano” – napisała. „Nie chciałam sprawić przykrości dziecku. Przepraszam Cię” – dodała w dalszej części.
Pod wpisem zaroiło się oczywiście od rozmaitych komentarzy. „Dobrze, że przyszła refleksja. Niestety, konsekwencje mogą być niewyobrażalne. Przydałoby się jakieś zadośćuczynienie” – napisała jedna z internautek. „Polak mądry po szkodzie” – dodał inny z komentujących wpis Krystyny Pawłowicz.