Ministerstwo Edukacji i Nauki pracuje nad modernizacją Polskiej Akademii Nauk, w planach ma także powołanie Akademii Kopernikańskiej – powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” pełnomocnik rządu ds. monitorowania wdrażania reformy szkolnictwa wyższego i nauk Włodzimierz Bernacki.
Bernacki zaprzeczył w wywiadzie, jakoby rząd planował likwidację Polskiej Akademii Nauk. „Nie ma takich planów. Ani rząd, ani Ministerstwo Edukacji i Nauki” – zapewnił.
Zaznaczył też, że nie jest prawdą, że instytuty PAN są odcinane od funduszy. „Warunki finansowania są jasne. Nie odcinamy instytutów PAN od środków ani nie planujemy ich wygaszania” – poinformował. Dodał, że nie ma też planów odebrania uprawnień PAN wobec propozycji utworzenia Międzynarodowej Akademii Kopernikańskiej (MAK), która będzie nadzorować Narodowy Program Kopernikański.
„Międzynarodowa Akademia Kopernikańska będzie osobną instytucją. Nie wpłynie to ani na niezależność, ani finansowanie PAN i jej instytutów naukowych. W chwili obecnej (PAN – PAP) ma bardzo rozbudowaną autonomię i tak też zostanie. Już teraz przecież istnieją inne, podobne placówki, chociażby Polska Akademia Umiejętności, i nie wpływa to na PAN. Teraz będzie podobnie i nie uderzy to w PAN. Nowa MAK, jeżeli powstanie, będzie zatem działać równolegle” – stwierdził wiceminister edukacji i nauki.
Na pytanie, czy planowana jest reforma PAN, Bernacki odparł, że reforma jest konieczna, ale „absolutnie nie przez likwidację czy zastąpienie całkowicie nowym bytem”. „Akademia powinna zostać zreformowana w ciągu najbliższych miesięcy czy lat. Środowisko akademickie samo o tę reformę zabiega. Problem w tym, że przedstawia skrajnie różne propozycje” – mówił.
Zapytany, czy ministerstwo ma zastrzeżenia do działalności PAN, odparł, że jest kilka problemów, z którymi należy się zmierzyć, m.in. dwoistość struktury PAN. „Mamy centralę, czyli korporację uczonych, ale także odrębne instytuty naukowe. Stąd biorą się różne napięcia. Drugi problem to różny poziom placówek PAN. Jedne prezentują wybitne osiągnięcia i dorobek, prężnie rozwijają się pod kątem naukowym, inne, niestety, mają niski poziom naukowy, żyją z wynajmu sal. Musimy poszukać przyczyn tego stanu rzeczy” – powiedział.
Bernacki przekazał, że obecnie w ministerstwie toczą się rozmowy na temat zmian w PAN. „Na razie jesteśmy na wstępnym etapie analizowania różnych możliwości” – stwierdził. Jak ocenił, niedobrze się stało, że projekt ustawy o Narodowym Programie Kopernikańskim został ujawniony, zanim został oficjalnie przedstawiony środowisku naukowemu. „Projekt ustawy jest bowiem na wstępnym etapie, jest jedną z wersji. Ostateczna propozycja będzie konsultowana z przedstawicielami środowiska. Obawiam się, że ktoś chciał w tę słuszną ideę uderzyć, wiążąc te kwestie z PAN” – powiedział.
Jak pisze „DGP”, Ministerstwo Edukacji i Nauki z okazji 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika planuje w 2023 r. uruchomić Narodowy Program Kopernikański. Ma on spowodować, że polskie instytucje naukowe dogonią te najlepsze na świecie. Jego realizacją zajmie się nowa instytucja – Międzynarodowa Akademia Kopernikańska. Pieczę nad nią będzie sprawować premier.(PAP)
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl