Lewica może poprzeć rząd? W internecie zawrzało: „Syndrom sztokholmski”

Politycy Lewicy pod ostrzałem Koalicji Obywatelskiej. Posłowie formacji Włodzimierza Czarzastego spotkają się we wtorek z premierem Mateuszem Morawieckim, aby negocjować poparcie Krajowego Planu Odbudowy.

Przedstawiciele Lewicy nie wykluczają, że poprą rząd w głosowaniu dotyczącym unijnych środków z Funduszu Odbudowy. Politycy przedstawili w poniedziałek sześć postulatów dotyczących Krajowego Planu Odbudowy.

Domagają się m.in. przeznaczenia minimum 30 proc. środków unijnych dla samorządów, zbudowania 75 tysięcy tanich mieszkań na wynajem oraz dofinansowania branż gospodarki, które najbardziej ucierpiały podczas pandemii (turystyka, hotelarstwo, transport).

-Chciałem poinformować, że premier Mateusz Morawiecki przyjmie zaproszenie na spotkanie w sprawie KPO. Mam nadzieję, że taka konstruktywna wymiana zdań przybliży nas do wspólnego działania w tym zakresie – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

Deklaracje Lewicy spotkały się z druzgocącą krytyką środowiska Koalicji Obywatelskiej. „PiS pochwalił Lewicę. Tak tonący chwali tego, który rzucił mu koło ratunkowe” – napisała Katarzyna Lubnauer.

„Część opozycji podaje pomocną dłoń rządom Kaczyńskiego powołując się na interes Polski ws. KPO. W interesie Polski jest zakończenie rządów Kaczyńskiego a nie utrzymywanie go u władzy. Marnie widzę tę współpracę opozycji skoro dzieją się takie rzeczy” – przekonuje Bartłomiej Sienkiewicz.

„Syndrom sztokholmski. Niebezpieczny w polityce” – zauważył z kolei Krzysztof Brejza.

Na pretensje polityków opozycji odpowiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Dobra, a teraz tak konkretnie:

Realizacji którego z tych postulatów nie chcecie, @KLubnauer @MKierwinski @KO_Obywatelska?
Jesteście przeciwko mieszkaniom, samorządom, firmom czy szpitalom? A może kontroli?

Chyba, że jednak chcecie i kibicujecie jutrzejszym rozmowom @__Lewica?? pic.twitter.com/gZ09yrwQXZ

— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) April 26, 2021