Lewica rozbiła jedność opozycji, osłabiła pozycję negocjacyjną wszystkich i dzisiaj jest czas, żeby wrócić do stołu – powiedział Cezary Tomczyk w Radiu Zet. Szef klubu Koalicji Obywatelskiej zapowiada, że jego formacja nie podda się. – Zrobimy wszystko, żeby doprowadzić do upadku rządu PiS – zapewnił.
Lewica uratuje rządzących w głosowaniu ws. Krajowego Planu Odbudowy. Politycy tej formacji spotkali się we wtorek z przedstawicielami rządu na czele z premierem Mateuszem Morawieckim. Obie strony osiągnęły kompromis ws. poparcia KPO. Z relacji Roberta Biedronia wynika, że rządzący zgodzili się poprzeć wszystkie warunki postawione przez Lewicę.
Decyzja spotkała się ze zdecydowaną krytyką ze strony przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej. – To jest albo naiwność ze strony Lewicy, ale ich o to nie podejrzewam, bo to są inteligentni ludzie, albo swoisty pakt Ribbentrop-Mołotow w polskiej polityce – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Onet.pl.
Postępowanie Lewicy potępia także Cezary Tomczyk. – Wzywam Lewicę, żeby wróciła do wspólnego stołu z opozycją, bo musimy zrobić wszystko, żeby zabezpieczyć te pieniądze przed kradzieżą. PiS nie ma większości. Większość ma w tej sprawie opozycja, więc opozycja musi postawić takie warunki, które będą spełnione – zaapelował w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu ZET.
Szef klubu Koalicji Obywatelskiej nie uważa również, by Lewica wyszła zwycięsko z negocjacji z rządem. – Lewica nie wynegocjowała wczoraj nic. To są rzeczy, które są już zapisane w KPO. To są rzeczy, z którymi przyszedł do Senatu minister Buda – przekonuje polityk KO.
Tomczyk przyznaje, że niepokoi się, jak rząd rozdysponuje setki miliardów złotych. – Wszyscy to wiemy, może poza Solidarną Polską, że te pieniądze do Polski tak czy tak trafią. W pierwszym głosowaniu czy w drugim, ale na pewno trafią. Dzisiaj zadaniem całej opozycji jest zabezpieczenie tych pieniędzy dla Polaków, żeby one nie zostały rozkradzione przez partię oszustów, przez PiS – ocenił.
Polityk zapowiada, że jego formacja zamierza „zniszczyć” rząd i doprowadzić do przedterminowych wyborów. – Zrobimy wszystko, żeby doprowadzić do upadku rządu PiS – powiedział. – Doprowadzić do sytuacji, kiedy my ich rozbijemy w pył. To nasz polityczny cel. Na tym się skupiamy – dodał.