Łukasz Piszczek definitywnie rozstaje się z Borussią Dortmund. Od nowego sezonu prawy obrońca będzie występował w Polsce. Klub, którego barwy przywdzieje może być jednak dla niektórych zaskoczeniem.
W czwartek w Berlinie piłkarze Borussii Dortmund sięgnęli po piąty Puchar Niemiec w historii klubu. Drużyna prowadzona przez Edina Terzicia pokonała w finale 4:1 RB Lipsk. Po raz trzeci w swojej karierze to trofeum razem z klubem z Zagłębia Ruhry zdobył Łukasz Piszczek. Dla Polaka wieczór był wyjątkowy, bo oficjalnie zakończył swoją przygodę z Borussią po blisko 11 latach gry.
– Ten wieczór będę wspominał do końca życia – powiedział Łukasz Piszczek. Polak nie potrafił powstrzymać łez. Koledzy z drużyny chwycili go i zaczęli podrzucać. Euforia i wzruszenie zapanowały także wśród kibiców, którzy bardzo ciepło wypowiadali się o piłkarzu w mediach społecznościowych. Wielu z nich apelowało, aby Polak pozostał w klubie.
To jednak wykluczone. Piszczek odejdzie z zespołu po sezonie i przeniesie się do Polski. Klub, w którym będzie kontynuował karierę może być dla niektórych kibiców sporym zaskoczeniem.
To tam w przyszłym sezonie zagra Łukasz Piszczek
Od nowego sezonu, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Łukasz Piszczek będzie reprezentował barwy LKS Goczałkowice. Były reprezentant Polski od dawna angażuje się w rozwój klubu z rodzinnej miejscowości, a niedawno został jego drugim trenerem.
Informację potwierdza dziennikarz Mateusz Borek, który na antenie Eurosportu przyznał, że mecz w Pucharze Niemiec to ostatnie spotkanie „Piszcza” w barwach BVB. – Oglądamy ostatni mecz Łukasza Piszczka w Pucharze Niemiec. Tak jak powiedział na antenie „Bundestalku”, kończy grę w Borussii, podjął definitywną decyzję – powiedział.
LKS Goczałkowicie to zespół, który występuje na trzecioligowym poziomie rozgrywek. Na ten moment zespół plasuje się na siódmej pozycji w tabeli grupy III.