Trzeci sezon „Hotelu Paradise” powoli zbliża się do końca. Zanim jednak nastąpi wielki finał, na Zanzibarze robi się coraz bardziej gorąco. I nie chodzi tylko o upały – między parami coraz bardziej iskrzy.
„Hotel Paradise” cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Dwie pierwsze edycje zrealizowano na rajskiej wyspie Bali, w trzeciej uczestnicy przenieśli się na Zanzibar. Z racji, że do finału trzeciej edycji jest coraz bliżej to emocji nie brakuje.
W jednym z ostatnich odcinków pary zdecydowanie poszły na całość. Bibi i Simonowi oraz Nathalii i Marcinowi nie przeszkadzały wszechobecne kamery śledzące każdy ich ruch – również w łóżku. Basia i Krystian woleli schronić się przed czujnym okiem kamery i ukryli się… na podłodze.
Jak zwykle przy takich okazach, uczucia widzów były mieszane. Nie brakuje komentarzy twierdzących, że pary mogłyby darować sobie miłosne igraszki przed kamerami. Wiele osób twierdzi jednak, że przecież wszyscy uczestnicy programu są dorośli i wolno im robić to, na co mają ochotę.
Źr.: Instagram/hotelparadise.tvn7