Minister zdrowia Adam Niedzielski był gościem na antenie TVN24. Odniósł się między innymi do aktualnego stanu szczepień w naszym kraju. Jego zdaniem, już wkrótce czeka nas sytuacja, w której szczepionki będą czekały na wszystkich chętnych.
Do tej pory wykonano w Polsce niemal 18 milionów szczepień przeciw COVID-19. Na antenie TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że dochodzimy do pewnego przesilenia w tej kwestii. „Dochodzimy do takiego punktu, gdzie zmienia się charakterystyka podejścia do szczepień, bo do tej pory nasi obywatele, ci, którzy chcieli się zaszczepić bardzo intensywnie poszukiwali takich możliwości (…), ale powoli wyczerpuje się ten zapas osób, które miały takie nastawienie do szczepień, a pojawia się coraz mniej tych chętnych” – powiedział.
Zdaniem ministra zdrowia, jeszcze w czerwcu może dojść do sytuacji, w której to szczepionki będą czekały na ludzi, a nie ludzie na szczepionki. Adam Niedzielski nie wykluczył także możliwości, że będziemy mieli nadmiar szczepionek, które ze względu na brak chętnych nie zostaną wykorzystane.
Szef resortu zdrowia pytany był również o ewentualne ograniczenia dla osób niezaszczepionych, między innymi w dostępnie do usług medycznych. „Na razie nasza polityka polega na przekonywaniu, a nie stosowaniu takich środków przymusu” – stwierdził.
Czytaj także: Neurolog ostrzega przed COVID-19: Nie umiemy zapobiec powikłaniom neurologicznym
Źr.: TVN24