Tuwim był genialnym poetą, ale nawet największym zdążają się utwory, które źle się zestarzały – uważa Maciej Gdula. Poseł Lewicy podał za przykład słynny wiersz „Bambo”. Niespodziewanie głos w dyskusji zabrał Rafał Ziemkiewicz.
Kilka miesięcy temu informowaliśmy, że Maciej Gdula zgłosił zastrzeżenia do „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza. „Nie ma chyba w polskiej literaturze drugiej podobnej perły łączącej w takim natężeniu rasizm, kolonializm i patriarchat. Kanon lektur w podstawówce nadaje się do kosza. Przestańmy męczyć i zatruwać dzieci” – ogłosił.
We wtorek Gdula poinformował o kolejnej pozycji, w której występuje rasizm. Chodzi o utwór Juliana Tuwima „Bambo”. „Tuwim był genialnym poetą, ale nawet największym zdążają się utwory, które źle się zestarzały. Murzynek Bambo jest rasistowski i wspiera 'radosny i niewinny’ rasizm jak w przedszkolu w Kępnie, gdzie pracownicy odtwarzają najgorsze uprzedzenia” – tłumaczy poseł.
Wpis polityka nie przekonał byłego ministra Waldemara Kuczyńskiego. „Murzynek Bambo, to ciepła życzliwa opowieść o ciemnoskórym chłopczyku pisana w oglądzie świata tamtego czasu. Można go oceniać przez okulary dzisiejsze, ale robienie tej opowiastce i innym dziełom inkwizycyjnego procesu i wpisywania na nowy Indeks Dzieł Zakazanych to głupota” – podkreślił.
Gdula nie zmienił jednak zdania w tej sprawie. W jego opinii każdy odczyt tego wiersza powinien być poprzedzony komentarzem na temat rasizmu w jego treści.
Na dziś słowa o tym, że „murzynek nie chce pic mleka, bo się wybieli” to po prostu rasizm. Ten wiersz zawsze gdy jest wykonywany/czytany powinien być poprzedzony komentarzem, że zawiera treści rasistowskie.
— Maciej Gdula (@m_gdula) June 1, 2021
Do dyskusji dołączył w końcu Rafał Ziemkiewicz. „Dr hab Gdula, którego ustalenia na temat mieszkańców 'Miastka’ czy 'konserwatywnej tolerancji’ wzbogacały naukową wiedzę o Polakach (inna sprawa, jak bardzo lewica okazała sie na tę wiedze odporna) stoczył sie do poziomu Głupiego Jasia, znanego Państwu z Hejt-Parku. Bardzo smutne” – podsumował publicysta „Do Rzeczy”.