Donald Tusk, zgodnie z zapowiedziami, błyskawicznie zaangażował się w życie polityczne w Polsce. W poniedziałek były premier udał się do Szczecina, gdzie wraz z Borysem Budką spotkał się z dziennikarzami.
Informację o powrocie Donalda Tuska do polskiej polityki ogłoszono w sobotę. Funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej złożył Borys Budka, który wraz z Tuskiem został wiceprzewodniczącym. Były szef Rady Europejskiej do czasu formalnych wyborów będzie pełnił obowiązki szefa partii.
Zgodnie z zapowiedziami, Tusk bardzo szybko zaangażował się w polską politykę. W poniedziałek wraz z Borysem Budką udał się do Szczecina, gdzie złożył kwiaty przed Pomnikiem Czynu Polaków z okazji 76. rocznicy ustanowienia tam polskiej administracji.
Nowy lider PO spotkał się także z dziennikarzami, gdzie mówił o potrzebie istnienia niezawisłego wymiaru sprawiedliwości. Wyraził przekonanie, że Prawo i Sprawiedliwość również zrozumie, jak to istotne. „To jest w interesie wszystkich bez wyjątku Polaków. Nawet jeśli dzisiaj ta władza tego nie rozumie. Praworządność, konstytucja, rządy prawa, niezawisłe sądy, niezależna prokuratura, jest także w ich interesie. Jeśli nie rozumieją tego dzisiaj, to będą to dobrze rozumieli za dwa, trzy lata. Jak ważne jest, żeby sądy i prokuratura nie były zależne od władzy politycznej” – powiedział.
Donald Tusk podkreślił także, że nie kieruje nim żądza odwetu na politycznych przeciwnikach. „Mam wielką potrzebę pomagania wszystkim i działania na rzecz zwycięstwa w wyborach. Nie mam żadnej potrzeby odwetu. Sprawiedliwość, prawo, odpowiedzialność, także karna dla tych, którzy łamali prawo, to jest zupełnie co innego. To nie jest kwestia odwetu polityków na politykach, tylko właśnie niezależnych sądów, rządów prawa i konstytucji, i prokuratury. WIerzę głęboko, ze także nasi oponenci w odpowiedniej chwili to zrozumieją, że to jest także w interesie ich i ich przyjaciół” – dodał.
Czytaj także: Zapytali Tuska o Sławomira Nowaka. Jest odpowiedź
Żr.: 300polityka.pl