Wielu ekspertów nie zostawia suchej nitki na sędzi, który w półfinale Euro podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Anglii. Przesądził on o odpadnięciu Duńczyków. UEFA przesłała krótki komunikat do Radia ZET, w którym wyjaśniono, dlaczego sędziowie VAR nie zmienili decyzji sędziego głównego.
Półfinałowy mecz Anglii z Danią obfitował w ogromne emocje. Wszystko jednak przyćmiły skandaliczne okoliczności, do jakich doszło w dogrywce. Sędzia podyktował rzut karny dla Anglików, choć wielu ekspertów podważało tę decyzję uważając, że faulu nie było. W dobie VAR do takich pomyłek nie powinno dochodzić.
Dlatego wielu zastanawiało się po spotkaniu, dlaczego sędziowie VAR nie cofnęli zdawałoby się wadliwej decyzji o rzucie karnym. Jak się okazuje na wszystko wpływ miały procedury i zalecenia, jakie otrzymali oni od UEFA.
UEFA komentuje
Europejska federacja potwierdziła tę wersję w krótkim komunikacie, jaki przesłano do redakcji Radia ZET.
„Wielokrotnie sędziowie cofali decyzję o przyznaniu rzutu karnego. By jednak tak się stało, musi dojść do tzw. czystego i oczywistego błędu sędziego podczas wydawania decyzji. Jeśli do tego nie doszło, pierwotna decyzja sędziego musi zostać utrzymana” – komentuje UEFA.
Tę samą wersję w rozmowie ze Sportowymi Faktami przedstawił niedawno były sędzia międzynarodowy Marcin Borski. „Tutaj zadecydowały nie najlepsze zalecenia, które wdraża od jakiegoś czasu komisja sędziowska UEFA. Chodzi o interweniowanie przez sędziów VAR tylko w sytuacji oczywistego błędu. Sędziowie bali się złamać narzucone reguły i woleli umyć ręce niż wziąć na siebie ryzyko. Uważam, że to była błędna strategia” – tłumaczył.
Czytaj także: Boniek chciał zażartować. Wywołał burzę w sieci
Źr. WP Sportowe Fakty