Brytyjscy naukowcy postanowili sprawdzić, jak preparat AstraZeneca radzi sobie z nowym wariantem koronawirusa o nazwie Delta. Czego się dowiedzieli?
Informacje w tej sprawie przekazuje serwis Wirtualna Polska. Dziennikarze portalu podają, powołując się na badania Scientific Advisory Group for Emergencies, że „w przypadku otrzymania pełnego szczepienia AstraZeneką, można być trzykrotnie bardziej narażonym na wystąpienie objawów COVID-19 z powodu zakażenia indyjskim wariantem Delta, niż w przypadku zaszczepienia dwoma dawkami Pfizera i Moderny”.
Z przeprowadzonych badań wynika, że preparat AstraZeneca, przyjęty w dwóch dawkach, chroni przed objawami wariantu Delta Covid-19 w 55 procentach. Dla porównania, według badaczy, skuteczność szczepionek Pfizer i Moderna w podobnych przypadku wynosi około 85 procent.
„Oznacza to, że w przypadku 100 nieszczepionych osób, u których wystąpiły objawy COVID-19, można by oczekiwać, że 45 z nich będzie wykazywać charakterystyczne symptomy tej choroby w przypadku wcześniejszego przyjęcia dwóch dawek preparatu AstraZeneca” – czytamy na stronie Wirtualna Polska.
Wariant Delta to indyjska mutacja koronawirusa. Lekarze podkreślają, że jest znacznie bardziej zaraźliwa niż poprzednie mutacje. Przypadków zachorowania na ten wariant jest coraz więcej zarówno na świecie, jak i w Europie. Kolejne przypadki wariantu Delta odnotowywane są również w Polsce. Dlatego lekarze zalecają, by szczepić się przeciwko Covid-19.