Maja Staśko poinformowała, że zablokowane zostały jej konta w mediach społecznościowych – na Facebooku i Instagramie. W ostatnim czasie aktywistka zamieszczała tam wpisy mówiące o seksualizacji w sporcie.
Maja Staśko to znana aktywistka związana z ruchami feministycznymi. Bardzo często porusza w swoich wpisach tematy przemocy, w ostatnim czasie skupiała się między innymi na seksualizacji w sporcie.
Teraz aktywistka poinformowała, że jej konta na Facebooku i Instagramie zostały zablokowane. Komentarz do całej sytuacji zamieściła na Twitterze. „Za co? Nie mam pojęcia. Ostatnie moje posty dotyczyły seksualizacji dziewczynek w sporcie, z moimi osobistymi doświadczeniami” – napisała.
Zdaniem Mai Staśko, winę za całą sytuację ponoszą hejterzy. „Lata pracy, codzienne edukacyjne posty, wspieranie setek osób po przemocy i w trudnej sytuacji – a Instagram to w jednej chwili zablokował przez najazdy hejterów. Jasne, że hajterom nie pasuje, że się wspieramy i mówimy głośno o przemocy – bo hejt to też przemoc. Ale tak uciszać?” – pytała.
Czytaj także: Żukowska ujawnia plan Tuska. Kluczowa… Konfederacja
Żr.: Twitter/Maja Staśko