Policja poinformowała, że zaginął prof. Roman Dziergwa z Wydziału Neofilologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Naukowiec pojechał na konferencję do Rzymu, ale od tygodnia rodzina nie ma z nim kontaktu. Wiadomo, że jego pociąg miał jechać przez Wrocław, Wiedeń i Rzym.
Tydzień temu prof. Dziergwa poinformował najbliższych, że wyrusza w podróż do Rzymu, gdzie weźmie udział w konferencji naukowej. „Od tego dnia nie nawiązał już więcej kontaktu z rodziną. Do wskazanego miejsca również nie dotarł” – informuje poznańska policja, która rozpoczęła poszukiwania profesora.
Czytaj także: Niedzielski nie wyklucza nowych obostrzeń. Wymienia województwa
Policja podała rysopis zaginionego naukowca. „Zaginiony jest szczupłej budowy ciała, ma ok. 186 cm wzrostu. Często nosi czapkę z daszkiem oraz granatową, cienką kurtkę” – czytamy w komunikacie.
Z apelem o pomoc w odnalezieniu profesora zwróciła się także uczelnia. Jak wskazano, profesor na konferencję miał jechać pociągiem przez Wrocław, Wiedeń i Rzym. „W Wiedniu mógł się wybrać na zwiedzanie miasta, ponieważ miał tam kilkugodzinny pobyt” – podano.
„Wszystkich, którzy znają jego aktualne miejsce pobytu prosimy o kontakt z policjantami z Nowego Miasta pod numerem tel. 47 77 123 11/12 lub 112!” – apeluje policja.
Źr. RMF FM; Policja