Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek stanęli na pierwszym i trzecim stopniu podium konkursu rzutu młotem podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Zwycięzca pobił swój rekord życiowy, rzucając aż 82,52 m.
Rzut młotem to jedna z tych konkurencji, w których jesteśmy potęgą. Zaledwie wczoraj Anita Włodarczyk i Malwina Kopron zdobyły złoto i brąz. Dziś ten wyczyn powtórzyli panowie – Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek.
Nowicki nie pozostawił rywalom żadnych szans. W aż trzech próbach uzyskał wynik lepszy niż zdobywca srebrnego medalu. Polak swoją najlepszą odległość osiągnął w trzeciej próbie. Poprawił wówczas swój rekord życiowy, rzucając aż 82,52 m. Jak się później okazało, to wystarczyło do złota.
Drugie miejsce w zawodach dość niespodziewanie zajął Eivind Henriksen. Norweg znacząco pobił swój rekord życiowy rzucając aż 81,58 m. Na najniższym stopniu podium znalazł się Paweł Fajdek. Drugi z Biało-Czerwonych w piątej kolejce przekroczył granicę 80 metrów, rzucając 81,53 m.
Czwarte miejsce w konkursie zajął Mychajło Kochan z Ukrainy, piąty był Francuz Quentin Bigot a szósty Brytyjczyk Nick Miller. Niespodziewanie słabo spisał się Amerykanin Rudy Winkler. Jeden z faworytów do medalu zakończył rywalizację dopiero na siódmej pozycji. Stawkę zamknął reprezentant Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Walerij Pronkin.
Czytaj także: Mamy kolejny medal. Polak sprawił potężną sensację! [WIDEO]
Żr.: YouTube/TVP Sport