W nocy wybuchł pożar Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu. Ogień pojawił się w jednej z sal. Konieczna okazała się ewakuacja aż 57 osób. Na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń.
Pożar szpitala wybuchł po godzinie 2 w sali na drugim piętrze w oddziale chorób wewnętrznych. Jak powiedział RMF FM Wojciech Krawczyk, rzecznik straży pożarnej w Bytomiu, jeszcze przed przybyciem strażaków personel szpitala ewakuował pacjentów z oddziału wewnętrznego.
Czytaj także: Wałęsa trafił do szpitala! „To poważna sprawa”
Gdy na miejscu pojawiła się straż pożarna, przeprowadzono dalszą ewakuację pacjentów z III i IV piętrze. Łącznie ewakuowano 57 osób. Na szczęście pożar szpitala udało się szybko opanować, więc nad ranem niektórzy pacjenci wrócili do swoich sal.
Do sprawy odniósł się prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. „Oddział wewnętrzny do czasu ustalenia przyczyny pożaru jest wyłączony z użytkowania. Pacjenci tego oddziału przebywają pod opieką personelu medycznego na innych oddziałach” – napisał w mediach społecznościowych.
W działaniach udział wzięło 9 zastępów PSP, 33 strażaków, policja oraz personel szpitala.
Czytaj także: Próbował zmienić koło w samochodzie. Miał blisko 3 promile alkoholu
Źr. RMF FM; facebook