Antoni Macierewicz zabrał na antenie Polskiego Radia 24 głos w sprawie nowelizacji ustawy medialnej. Odniósł się również do postawy stacji TVN, która – jego zdaniem – ma próbować „kontynuować politykę z lat komunistycznych”.
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, która zyskała potoczne miano „lex TVN”, została ostatnio przegłosowana przez Sejm. Trafiła już do Senatu, gdzie prawdopodobnie zostanie odrzucona. Wciąż nie wiadomo, jaką decyzję w kwestii ustawy medialnej podejmie prezydent Andrzej Duda – jeżeli oczywiście trafi ona ostatecznie na jego biurko.
Tymczasem na antenie Polskiego Radia 24 głos w sprawie zabrał Antoni Macierewicz. „To jest niebywały paradoks, który wszystkich, którzy znają historię ostatnich lat Polski, musi niebywale szokować” – powiedział. „Próbuje się sprowadzić całą sprawę do telewizji TVN, a to nie jest prawdą. Chodzi o to, by inne państwa nie posiadały więcej niż 49 procent potencjału finansowego w mediach. To jest norma w całej Europie” – stwierdził.
Były szef MON odniósł się także do samej stacji TVN. „Nazywanie TVN-u wolnym medium jest zupełnym absurdem. To jest stacja, która powstała z agentury sowieckiej. To jest stacja, która zajmowała się przez ubiegłe lata, od momentu, w którym powstała, przede wszystkim propagandą prosowiecką i prorosyjską. To jest stacja, w której kwestie bezpieczeństwa referują w większości dawni funkcjonariusze WSI” – powiedział.
„To nie jest wolne medium. To jest medium, które próbuje kontynuować politykę z lat komunistycznych” – dodał Macierewicz.
Czytaj także: Sawicki podarł dokument i wyszedł. Awantura w TVP
Żr.: Polskie Radio 24