Asystent posła Krzysztofa Śmiszka postanowił przypomnieć Franciszkowi Sterczewskiemu, posłowi Koalicji Obywatelskiej, wypowiedzi Borysa Budki na jego temat. Poseł odpowiedział na wpis.
Franciszek Sterczewski, poseł KO, zasłynął w ostatnich dniach swoim rajdem wzdłuż polsko-białoruskiej granicy. Polityk próbował dostarczyć koczującym tam uchodźcom jedzenie, jednak biegnąc przewrócił się, a następnie został zatrzymany przez Straż Graniczną.
Poseł nadal prowadzi jednak działania, których celem jest – w jego ocenie – wsparcie imigrantów próbujących dostać się do Polski. Przedstawiciel opozycji apeluje również o pomoc imigrantom ze strony państwa polskiego.
Jego zachowanie jest szeroko komentowane. Głos w tej sprawie zabierają jednak nie tylko przedstawiciele większości rządzącej, ale i jego koledzy z opozycji. Ostatnio słowa Borysa Budki na temat Sterczewskiego postanowił przypomnieć asystent posła Krzysztofa Śmiszka.
„Budka kilka dni temu o pośle Sterczewskim: nie warto dla lajków grać w grę Łukaszenki Budka teraz w TVN: kierował się odruchem serca, jest człowiekiem który nie może patrzeć, jak traktujecie innych ludzi. Boże, jaka to jest hipokryzja…” – napisał Adam Kudyba. „Co Pan tam jeszcze robi?” – dopytał Sterczewskiego sugerując, że KO nie jest miejscem dla niego.
Poseł KO postanowił odpowiedzieć. Stwierdził, że słowami Borysa Budki, byłego szefa PO, się nie przejmuje. „Nie przejmuję się. Robię wszystko, by jak największa część Sejmu zaangażowała się w pomoc dla Afgańczyków w #UsnarzGórny i broniła praw człowieka” – napisał na Twitterze.