We wtorek na drodze krajowej nr 444 w województwie wielkopolskim rozegrał się prawdziwy dramat. W wypadku zginęli 31-latek i 26-latka. Najnowsze doniesienia wskazują, że para to narzeczeni, którzy właśnie jechali na salę weselną. Następnego dnia mieli wziąć ślub.
Dramat rozegrał się we wtorek po godz. 15:00 na DW 444 w Świecy w kierunku Odolanowa w województwie wielkopolskim. Doszło tam do wypadku samochodu osobowego z ciężarówką. Siła uderzenia była tak wielka, że auto wypadło z drogi i zatrzymało się dopiero w polu. Zginęły dwie osoby podróżujące tym pojazdem.
Jak podaje „Super Express”, zmarła 26-letnia mieszkanka powiatu ostrzeszowskiego i 31-letni mieszkaniec powiatu jarocińskiego to narzeczeni. W środę o godz. 15:00 mieli wziąć ślub w w kościele w Niedźwiedziu pod Ostrzeszowem.
Czytaj także: Łukaszenka: Rosja dostarczy Białorusi ogromną ilość uzbrojenia
Jak się okazuje we wtorek jechali na salę weselną, gdzie zaplanowano przyjęcie. „24 godziny przed uroczystością postanowili jechać jeszcze do sali weselnej, przytulnej restauracji pod Odolanowem. Niestety wracając z sali wydarzyła się tragedia” – pisze „SE”.
Wiadomo, że kierowca ciężarówki był trzeźwy w chwili zdarzenia. Mężczyzną zajęli się ratownicy medyczni, którzy przyjechali na miejsce.
Policjanci cały czas badają okoliczności tragedii. „Jedna z hipotez mówi, że przez śliską nawierzchnię auto wpadło w poślizg i dostało się pod koła ciężarówki. Kolos uderzył przodem w ich bok. Citroen, którym podróżowali narzeczeni wypadł z drogi w pole kukurydzy i przewrócił się na bok” – informuje „SE”. Niestety narzeczeni zginęli na miejscu.
Czytaj także: Papież Franciszek komentuje pogłoski o jego abdykacji
Źr. se.pl