Polscy piłkarze powinni – wzorem reprezentantów Anglii – klękać przed swoimi meczami? Gest sprzeciwu wobec rasizmu wywołuje wielkie kontrowersje w naszym kraju. Tymczasem posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska przekonuje, że nasz kraj uczestniczył w… kolonizacji.
Nie milkną echa wydarzeń związanych z meczem Polska – Anglia. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem arbitra na PGE Narodowym usłyszeliśmy gwizdy kibiców. To była reakcja na gest Anglików, którzy poprzez uklęknięcie wyrazili solidarność w walce z rasizmem.
Zachowanie piłkarzy nie powinno dziwić przeciętnego fana piłki nożnej, Anglicy od dłuższego czasu symbolicznie przepraszają za swoją niechlubną kartę w dziejach – kolonializm.
Pytanie, czy podobnie powinni się zachować polscy piłkarze. Marcin Zaborski z „Res Publika Nowa” uważa, że powinniśmy zachować respekt wobec gestu Anglików. „Klękanie na stadionie nie jest w Polsce zrozumiane ale powinno być respektowane. W przeciwieństwie do Anglików nie mamy kolonialnej historii” – podkreślił redaktor naczelny.
Na jego wpis niespodziewanie zareagowała była rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska. Posłanka Lewicy przyznała wprost, że także Polacy mają w swojej historii kolonialną przeszłość. „Przez wieki kolonizowaliśmy dzisiejsze: Litwę, Białoruś, Ukrainę, Słowację…” – napisała.
Wpis Żukowskiej spotkał się z falą komentarzy. Zareagował m.in. publicysta Rafał Ziemkiewicz. „Zalecałbym powrót do podstawówki. A może nawet przedszkola” – stwierdził.
Do sprawy odniósł się nawet eurodeputowany Patryk Jaki. „Pani Poseł powinna zacząć czytanie od informacji kim był Władysław Jagiełło” – zaproponował. Tymczasem posłanka broniła swojej tezy: „Spór o to, czy Polska zachowywała się jak mocarstwo kolonialne i czy w II RP działy się klasyczne procesy kolonizacyjne na Kresach, nie jest nowy” – czytamy.