Prof. Włodzimierz Gut, znany wirusolog, przedstawił swoje stanowisko odnośnie tego, jak powinien wyglądać lockdown w Polsce. Jego propozycja może się jednak spotkać z krytyką.
Rośnie liczba zakażeń koronawirusem w naszym kraju. Nie bez powodu więc pojawia się coraz więcej pytań o ewentualne wprowadzenie lockdownu w Polsce. Swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił już rzecznik rząd Piotr Mueller, który gościł w piątek na antenie Radia Plus.
Rzecznik rządu przyznał, że takiego scenariusza nie można wykluczyć. „Ostatnią rzeczą, którą rząd chciałby zrobić, to wprowadzenie kolejnego lockdownu; natomiast ja takiego scenariusza nie mogę wykluczyć, bo zawsze takie ryzyko istnieje” – powiedział Piotr Mueller.
Mueller dodał również, że być może konieczne będzie wprowadzanie obostrzeń sektorowo. „Mogą być rozwiązania sektorowe, podobnie jak to miało miejsce w poprzednich miesiącach. Dlatego apelujemy cały czas o szczepienie się, bo to jest jedyna bariera, która może przed tym zabezpieczyć” – stwierdził.
Tak powinien wyglądać lockdown w Polsce?
Tego samego dnia głos ws. ewentualnego lockdownu zabrał też prof. Włodzimierz Gut. Znany wirusolog przedstawił swoje stanowisko dotyczące tego, jak w jego opinii powinny wyglądać ograniczenia dla obywateli naszego kraju.
Zdaniem Guta, w sytuacji gdyby lockdown faktycznie wprowadzono, mniejsze restrykcje powinny objąć zaszczepionych Polaków. „Jeżeli sytuacja będzie tego wymagała, trzeba wprowadzić lockdown, pytanie czy dla wszystkich, czy zwolnić z niego osoby zaszczepione, a tak powinno się stać moim zdaniem” – powiedział na antenie Polskiego Radia 24.
Gut przyznaje, że zdaje sobie sprawę, iż taka propozycja niektórym może się nie spodobać. Coraz częściej podnoszone są bowiem zarzuty dotyczące „segregacji sanitarnej”. „Wiem że politykowi ciężko będzie cos takiego zrobić, ale jestem wirusologiem” – powiedział wirusolog.