Odpowiedzialnością i czujnością wykazali się jadący na mecz kibice Motoru Lublin. Uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy i powiadomili policję. Zatrzymany kierowca vw miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kibice Motoru Lublin jechali do Wrocławia na mecz swojego klubu. Gdy znaleźli się na drodze krajowej K 12, kibice wykazali się czujnością i odpowiedzialnością.
W Wieniawie zaniepokoił ich sposób jazdy kierowcy vw, który jadąc zjeżdżał od osi jezdni do krawędzi. Mężczyźni zaczęli podejrzewać, że kierujący może być nietrzeźwy. Kibice Motoru Lublin zaczęli ścigać kierowcę. Po krótkim pościgu wymusili na nim zatrzymanie pojazdu i na miejsce wezwali patrol policji.
Czytaj także: Fenomenalny gol Polaka we Francji. Komentatorzy odlecieli [WIDEO]
Badanie na zawartość alkoholu przeprowadzone przez policjantów potwierdziło podejrzenia interweniujących kibiców. 60-letni kierowca vw miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Kubica jednak pozostanie w Formule 1? „Ma być częścią zespołu”