Ministerstwo Obrony Narodowej publikuje nowy film z polsko-białoruskiej granicy. Przy okazji padł mocny zarzut pod adresem białoruskich służb.
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało dziś w mediach społecznościowych nowy film. Widać na nim scenkę zarejestrowaną na polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem resortu obrony narodowej ma być to dowód na to, że białoruskie służby wykorzystują dzieci imigrantów.
„Następny dowód na to, że białoruskie służby wykorzystują dzieci, aby wzmóc presję migracyjną na Polskę. Na filmie widać jak migrant wraz z dzieckiem pozuje do zdjęcia wykonując polecenia białoruskiego żołnierza” – czytamy na Twitterze MON.
Stanowisko w tej sprawie przedstawił również minister obrony narodowej, który również odniósł się do zarejestrowanego na granicy nagrania. Jego zdaniem Polska, a także Polacy nie powinni ulegać białoruskiej propagandzie. Zasugerował również, że dzieci migrantów są „narzędziem w rękach Łukaszenki”.
„Kolejny raz apeluję! Nie ulegajmy białoruskiej propagandzie. Migranci, w tym dzieci są narzędziem w rękach Łukaszenki wykorzystywanym przeciwko Polsce” – napisał szef resortu obrony narodowej na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter.
Komunikat ws. sytuacji na granicy wydała też Straż Graniczna. Jej przedstawiciele informują na Twitterze o zatrzymaniu sześciu osób, które w nielegalny sposób próbowały dostać się do Polski. „2 ob.Rumunii, ob.Libii, ob.Holandii, ob.Ukrainy i ob.Polski z woj.pomorskiego. Od początku tego miesiąca takich osób zatrzymano już 26” – napisano na profilu SG (pisownia oryginalna).