Wyrok TK jest zbrodnią, zdradą stanu, która powinna zostać osądzona i rozliczona – ogłosił Szymon Hołownia. Lider ruchu Polska 2050 wygłosił ostre przemówienie na manifestacji w Białymstoku.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego spotkało się z gwałtownym sprzeciwem opozycji. Przypomnijmy, że sędziowie de facto stwierdzili wyższość polskiej Konstytucji nad prawem unijnym.
Największa manifestacja przeciwników orzeczenia odbyła się z inspiracji Donalda Tuska w Warszawie. Tymczasem inny lider opozycji – Szymon Hołownia – protestował w Białymstoku.
Szef ruchu Polska 2050 podkreśla konieczność wspólnego wyrażenia sprzeciwu wobec praktyk rządzących. Zapowiada również konsekwencje.
– Niezależnie od tego, na kogo głosowaliśmy i na kogo będziemy głosować, mówimy jednym głosem w całej Polsce – podkreślił polityk.
– Wyrok TK jest zbrodnią, zdradą stanu, która powinna zostać osądzona i rozliczona. Nie pozwolimy marnować pracy, krwi, potu i marzeń milionów Polaków – zapowiedział.
– Oni chrzanią te głupoty, bo już trudno to inaczej powiedzieć, o tym, że my teraz przez takie gesty zbudujemy polską suwerenność. Jaką suwerenność? Od kogo będziemy wtedy pożyczać pieniądze? Od Chin? To będzie ta suwerenność? – pytał retorycznie.
– Moi kochani, w takim miejscu, w takim czasie, patrząc na Wasze twarze, ludzi, którzy naprawdę mają nadzieję na to, że wreszcie będzie spokojnie, wreszcie będzie normalnie, że wreszcie będziemy żyć w kraju, w którym będzie więcej tlenu, więcej powietrza, więcej uśmiechu między nami – dodał.