Pokolenie obecnych 20-latków ma ogromne luki w wiedzy z historii. Musimy to zmienić – powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”. Szef resortu edukacji i nauki zdradził nazwę nowego przedmiotu dla uczniów w polskich szkołach.
Przemysław Czarnek wielokrotnie zapowiadał gruntowne zmiany w szkolnictwie. Minister poruszył ten temat również w rozmowie z tygodnikiem „Sieci„, zwracając uwagę na konieczność wprowadzenia nowego przedmiotu do nauki. Podał nawet nazwę.
– Pokolenie obecnych 20-latków ma ogromne luki w wiedzy z historii. Musimy to zmienić. Jesteśmy gotowi, by odzyskiwać pokolenia nieświadomych młodych Polaków. Dlatego uczniowie od 1 klas szkół ponadpodstawowych dostaną nowy przedmiot, który będzie nazywał się „Historia i teraźniejszość” – podkreślił szef resortu.
Czarnek uważa, że pomysł wpisuje się w kurs nakreślony przez Jarosława Kaczyńskiego. – Zapowiadał to hasłowo prezes Jarosław Kaczyński podczas prezentacji Polskiego Ładu. Niezbędna jest nam nauka historii w nowoczesny sposób, podzielona na historię Polski i historię powszechną. Wierzę, że to będzie „Hit” nie tylko z nazwy – stwierdził.
Przypomnijmy, że prezes PiS, podczas majowej konwencji programowej, wspominał o konieczności wprowadzenia zmian w systemie edukacji. W tym kontekście pojawił się pomysł podzielenia nauki historii na dwa nurty – historię powszechną i historię Polski.
– Dla każdego z tych nurtów będą przeznaczone 2-3 godziny, może nawet więcej godzin w tygodniu zajęć – wspomniał Jarosław Kaczyński.
– Będziemy wprowadzali programy, które pozwolą młodzieży szkolnej zapoznawać się z Polską i lokalnie, to będzie jakby jeden program, i w skali ogólnopolskiej. Chodzi o to, aby młodzi ludzie Polskę poznawali, a co za tym idzie, poznawali jej historię, jej kulturę, by się z nią wiązali – dodał.