Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, który był gościem „Sygnałów Dnia” na antenie Programu 1 Polskiego Radia nie wykluczył sytuacji, w której cmentarze na Wszystkich Świętych zostaną zamknięte. Mało prawdopodobne, by tego typu restrykcje objęły cały kraj, ale rząd zamierza w tej kwestii reagować punktowo.
Waldemar Kraska poinformował na antenie Programu 1 Polskiego Radia, że w dzisiejszym raporcie Ministerstwa Zdrowia znajdzie się informacja o niemal 4 tysiącach nowych zakażeń COVID-19 w ciągu ostatniej doby. To wzrost o niemal 85 procent w stosunku do danych sprzed tygodnia. „Ten trend wzrastający utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie” – powiedział polityk.
Wiceminister zdrowia stwierdził, że do końca października prawdopodobnie przekroczymy barierę 5 tysięcy zakażeń w ciągu doby. Patrząc jednak na polskie ulice, nie powinno nas to dziwić. „Być może na koniec października przekroczymy te 5 tysięcy nowych przypadków zakażenia koronawirusem, ale jeżeli spojrzymy na polskie ulice, na to jak zachowujemy się w środkach komunikacji miejskiej, w sklepach, supermarketach, to nie dziwmy się, że jest tyle nowych przypadków. Zapomnieliśmy już o tych podstawowych zasadach. Maseczce, dezynfekcji, dystansie” – mówił.
Waldemar Kraska zabrał również głos w kwestii ewentualnego zamknięcia cmentarzy na 1 listopada. Wiceminister poinformował, że decyzje w tej kwestii będą podejmowane lokalnie. „Decyzje o zamknięciu cmentarzy na 1 listopada będą podejmowane na podstawie kilku kryteriów. Nie tylko liczby nowych zakażeń, ale też liczby osób hospitalizowanych w powiecie, województwie, czy liczby osób zaszczepionych” – powiedział. „Decyzji całościowych, obejmujących cały kraj nie będziemy podejmować, będziemy starali się reagować punktowo, jeżeli będzie zła sytuacja w danym powiecie, te restrykcje będziemy wprowadzać” – dodał.
Żr.: Polskie Radio