Prof. Andrzej Horban w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24 poinformował, że w perspektywie najbliższych tygodni można spodziewać się powrotu obostrzeń. Najbardziej narażone na to są tereny, gdzie najmniej jest osób zaszczepionych.
Od wielu tygodni obserwujemy wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce. W ostatnim czasie przyrosty tydzień do tygodnia są już skokowe. Trudno się więc dziwić, że rząd coraz częściej mówi o powrocie obostrzeń. I chociaż na razie wciąż mało prawdopodobne jest wprowadzenie lockdownu na terenie całego kraju to ograniczenia mogą pojawić się szczególnie w regionach, gdzie jest najwięcej zakażeń i najmniej zaszczepionych osób.
Prof. Andrzej Horban w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie TVN24 nie ukrywał, że będzie musiało dojść do radykalnych działań. „Myślę, że wcześniej czy później na tych terenach, na których jest dużo więcej zachorowań, będzie musiało dojść do zdecydowanych działań, bo inaczej się nie da. W tym momencie nawet do częściowych tzw. lockdownów, bo to jest największe ryzyko, jeżeli na danym terenie wystąpi duża liczba zachorowań, zacznie być kłopot olbrzymi z miejscami w szpitalach” – stwierdził.
Główny doradca premiera ds. pandemii stwierdził, że tego typu obostrzeń możemy spodziewać się „bliżej 2-3 tygodni”. „Pamięta pan naszą rozmowę sprzed kilku miesięcy, kiedy wręcz żeśmy namalowali obydwaj tutaj scenariusz, co się będzie działo jesienią? To się dokładnie sprawdza, prawie co do dnia. Niestety na tych terenach, na których jest dużo osób niezaszczepionych, jeżeli jest zaszczepione 30 procent społeczeństwa, to tak, jakby nic nie było zaszczepione” – dodał.
Czytaj także: Koronawirus w Polsce: Szpital tymczasowy na Okęciu wznowi działalność
Żr.: TVN24