Legia Warszawa opublikowała komunikat, w którym zapowiedział podjęcie kroków prawnych względem Wojciecha Kowalczyka. Były reprezentant Polski bardzo surowo oceniał sytuację w klubie. Mówił m.in. o tym, że część piłkarzy utworzyła „grupę pijacką”. Klub dementuje te doniesienia.
Wojciech Kowalczyk przed laty sam występował w barwach stołecznego klubu i nadal niejednokrotnie wyrażał sympatię wobec niego. Nie gryzł się jednak w język, gdy nie spodobała mu się sytuacja w klubie. Były reprezentant Polski stwierdził w programie „Liga Minus” na Weszło TV, że w Legii część piłkarzy utworzyła „grupę pijacką”, „grupę imprezową”.
Czytaj także: Lewandowski ze Złotą Piłką?! Włoski dziennikarz ujawnia
Legia Warszawa zareagowała bardzo stanowczo. W komunikacie stwierdzono, że słowa Kowalczyka są „celowym powielaniem kłamstw i pomówień”. „Dlatego Klub podejmie kroki prawne przeciwko panu Wojciechowi Kowalczykowi. (…) Uznajemy tego typu fałszywe oskarżenia za absolutnie niedopuszczalne” – czytamy w komunikacie.
„Jako Legia Warszawa jesteśmy zszokowani i zasmuceni, że uznawany za jedną z legend Klubu pan Wojciech Kowalczyk bezpodstawnie nazywa piłkarzy „pijakami” i dopuszcza się celowych manipulacji, które w trudnym momencie sportowym dodatkowo wpływają na sferę mentalną zawodników” – piszą przedstawiciele klubu.
Legia Warszawa pomoże piłkarzom wystąpić na drogę prawną?
„Jako były piłkarz pan Wojciech Kowalczyk jest w pełni świadomy jak tego typu działania wpływają na drużynę. Zachowania i wypowiedzi pana Wojciecha Kowalczyka wielokrotnie wykraczały poza kanon kultury osobistej i powszechnie przyjętych norm społecznych. To powodowało liczne afery z jego udziałem. W tym świetle stawianie się w roli eksperta i autorytetu w kwestiach właściwego prowadzenia i sportowego trybu życia można by nawet uznać za zabawną prowokację, gdyby nie fakt, że szkody dla Klubu są realne i nikomu komu dobro Legii naprawdę leży na sercu, do śmiechu nie jest” – czytamy dalej.
„Oczekujemy sprostowania oraz niepowtarzania tych informacji i będziemy to egzekwować zgodnie z przepisami polskiego prawa. Jednocześnie informujemy, że zawodnicy będący przedmiotem nieuzasadnionych oskarżeń analizują przy wsparciu Klubu możliwość osobistego wystąpienia na drogę prawną w celu ochrony ich dobrego imienia” – informuje Legia Warszawa.
Czytaj także: Cezary Kulesza domaga się ukarania Anglików. Chodzi o sprawę z Glikiem
Źr. wPolityce.pl; twitter