Prokurator Generalny złożył do SN Skargę Nadzwyczajną na postanowienie SA w sprawie Marszu Niepodległości – poinformował Mariusz Gierszewski z Radia ZET. Sprawa ma związek z zakazem zgromadzenia 11 listopada.
Przypomnijmy, że sąd uchylił pod koniec października decyzję wojewody mazowieckiego ws. rejestracji Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego. Oznacza to, że zgoda na zgromadzenie 11 listopada pomiędzy rondem Dmowskiego i błoniami Stadionu Narodowego w Warszawie została podtrzymana dla grupy „14 Kobiet z Mostu”.
Tymczasem prezes stowarzyszenia „Marsz Niepodległości” zapowiedział, że jego zgromadzenie i tak pojawi się na zapowiedzianej trasie. W mediach pojawiły się spekulacje o ewentualnej konfrontacji pochodów.
Teraz sprawą zajął się minister sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. Dziennikarz Radia ZET Mariusz Gierszewski informuje, że do Sądu Najwyższego wpłynęła skarga na wyrok Sądu Apelacyjnego ws. Marszu Niepodległości. Pojawia się w niej zarzut naruszenia art. 57 konstytucji dotyczącego prawa do organizacji pokojowych zgromadzeń.
Prokurator Generalny złożył do SN Skargę Nadzwyczajną na postanowienie SA w sprawie Marszu Niepodległości. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego wydarzenia MN. PG zarzuca naruszenie art. 57 Konstytucji @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/z1fgVqLeaT
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) November 5, 2021
Prokurator Generalny wnosi także o wstrzymanie wykonywania postanowienia Sądu Apelacyjnego do czasu rozstrzygnięcia Skargi Nadzwyczajnej. To oznaczałoby, że marsz środowisk narodowych mógłby się odbyć 11 listopada jako zgromadzenie cykliczne. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/F8EbWIWzFv
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) November 5, 2021
