W wieku 49 lat zmarł Artur Kupiec. Smutną informację przekazał klub piłkarski Broń Radom, którego zawodnik był wychowankiem. W swojej karierze występował między innymi w Legii Warszawa czy Koronie Kielce.
Artur Kupiec zmarł w poniedziałek rano w swoim domu w Młodocinie. Jak się okazuje, mężczyzna źle się poczuł i na miejsce wezwano pogotowie. Podjęto akcję reanimacyjną, ale byłego piłkarza nie udało się uratować. Zmarł w wieku zaledwie 49 lat.
Smutną informację przekazał na swojej stronie internetowej klub Broń Radom, której Artur Kupiec był wychowankiem. „Nie chce się wierzyć w takie informacje. Niestety dziś rano zmarł Artur Kupiec. W ostatnim czasie ikona i jeden z najbardziej zasłużonych ludzi w naszym klubie” – czytamy.
Zawodnik z Broni Radom przeszedł do Legii Warszawa, w której zagrał 35 spotkań. Występował również w takich drużynach, jak Korona Kielce, Polonia Warszawa, Mazowsze Grójec i KS Piaseczno. Następnie rozpoczął karierę trenerską, pracując między innymi z Bronią Radom. „Można śmiało pisać, że był ikoną klubu, bo mało kto w ostatnich 20 latach zrobił tak wiele dla naszego klubu. Wychowanek Broni. Jako 18-latek przeniósł się do Legii Warszawa. Tam zadebiutował w ekstraklasie, tam miał możliwość grania w europejskich pucharach. Miał bogatą przygodę z piłką” – informuje klub.
„Kochał Broń jak mało kto. Nigdy się z tym nie krył! Byliśmy, jesteśmy i będziemy dumni, że Broń Radom miała takiego Człowieka!” – czytamy.
Żr.: Broń Radom