W magazynach, które służby białoruskie wykorzystują do grupowania cudzoziemców, migranci zorganizowali protest – poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Granica polsko-białoruska wciąż jest areną prowokacji białoruskich służb. Zgromadzeni na miejscu migranci chcą się przedostać do Europy. Tymczasem władze Iraku w połowie listopada zaczęły akcję transportu swoich obywateli z powrotem na swoje terytorium.
W sobotę z Mińska wyleciał samolot Iraq Airways na pokładzie którego znajdowało się 419 osób. Z ustaleń medialnych wynika, że do tej pory władze iraku przetransportowały już ok. 2,6 tys. swoich rodaków.
Granica polsko-białoruska. Migranci protestują!
Tego typu działania nie spodobały się migrantom. Stanisław Żaryn poinformował o proteście, który miał się odbyć w magazynach na terytorium Białorusi. Na miejscu znajduje się duża grupa migrantów przetrzymywana przez służby białoruskie.
„W magazynach, które służby białoruskie wykorzystują do grupowania cudzoziemców, migranci zorganizowali protest. Nie chcą wracać do swoich krajów, chcą czekać na możliwość przedarcia się do UE” – informuje rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Migranci krzyczeli: „Nie chcemy do domu, chcemy do Europy”.
W czasie protestu cudzoziemcy krzyczeli: „nie chcemy do domu, chcemy do Europy”.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) December 6, 2021
W akcji filmowanej na potrzeby propagandowe brały udział również także dzieci. 2/4
Od wielu dni służby białoruskie rozpuszczają plotki wśród cudzoziemców, które mają na celu zachęcanie ich do atakowania granicy RP i prób przedarcia się na Zachód. 3/4
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) December 6, 2021