Patryk Jaki wygłosił mocne przemówienie w Parlamencie Europejskim. W czwartek trwała tam specjalna sesja z parlamentami krajowymi w sprawie praworządności. Po raz kolejny pojawiła się kwestia polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Podczas debaty Polska po raz kolejny znalazła się w ogniu krytyki. Głos zabrali nie tylko unijni urzędnicy, ale także m.in. przedstawiciele stowarzyszenia sędziowskiego „Iusticia”. Patryk Jaki odniósł się do tej krytyki nie szczędząc bardzo mocnych słów.
„Oczywiście tradycyjnie razem z komisarzem wszyscy państwo wznosicie wzniosłe hasła walki o praworządność używając ogólników” – zaczął Patryk Jaki. „Używacie ich celowo, dlatego że, gdybyśmy przeszli do szczegółów, to bardzo dobrze wiecie, że szybko okazałoby się, że sami łamiecie praworządność” – mówił.
Czytaj także: Polskie F-16 przechwyciły rosyjski samolot nad Bałtykiem
„Tradycyjnie najlepszy w tym jest pan komisarz Reynders. W jego własnym raporcie, ten sam sposób powoływania rady sądowniczej i sędziów w Polsce jest niezgodny z praworządnością, a w Hiszpanii – jest z nią zgodny. To samo w Niemczech” – kontynuował Patryk Jaki.
Patryk Jaki: „To rasizm!”
W pewnym momencie padły naprawdę mocne słowa. „Tworzycie system łamiący prawo i jest to system podwójnych standardów. Możecie to nazywać jak chcecie, ale to jest system, gdzie Niemcy mogą, a państwa Europy Środkowej, które uważacie pewnie za dzikie, nie mogą. Nazwijcie to sobie jak chcecie, ale w normalnej definicji to jest rasizm, podejście kolonialne. To jest proszę państwa pogarda” – mówił Patryk Jaki.
Polski europoseł odniósł się również do publikacji francuskiej gazety „Liberation”. Pojawiły się niej oskarżenia korupcyjne pod adresem polityków EPL, a także przedstawicieli TSUE. „Czekam panie komisarzu, kiedy tym pan się zajmie, bo to jest w tej chwili najważniejsze, żebyśmy mieli pewność, że naprawdę instytucje unijne są niezawisłe i niezależne” – powiedział Patryk Jaki.
Źr. dorzeczy.pl; twitter