Informacja o tym, że Kamil Stoch nie wystartuje w niedzielnym konkursie w Klingenthal zszokowała kibiców. Lekarz polskiej kadry poinformował już o dolegliwości zdrowotnej, z jaką zmaga się polski skoczek. W końcu za pośrednictwem mediów społecznościowych głos zabrał również sam zainteresowany.
W sobotę Kamil Stoch zaprezentował się z bardzo dobrej strony i zajął trzecie miejsce z minimalną stratą do rywali. Kibice skoków w Polsce z pewnością liczyli, że trzykrotny mistrz olimpijski przyniesie im radość swoimi próbami takżę w niedzielnym konkursie. Niestety, tak się nie stanie, ponieważ polski skoczek nie wystartuje w dzisiejszych zawodach.
Informację potwierdził Polski Związek Narciarski. Z komunikatu wynika, że lider naszej kadry cierpi na silne zapalenie zatok. Stoch został zbadany przez lekarza z kadry, a po wszystkim podjęto decyzję o wycofaniu skoczka z zawodów.
Do sprawy odniósł się także sam zawodnik. Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował wymowne zdjęcie ze smutną miną. Na głowę naciągnął czapkę.
Pod fotografią polski mistrz dodał krótki opis, w którym wyjaśnia powód swojej absencji podczas zawodów. „Smuteczek. Noc nieprzespana (kolejna) i wrażenie, że twarz zaraz eksploduje. Zapalenie zatok wykluczyło mnie z dzisiejszych zawodów” – napisał Kamil Stoch.
Czytaj także: Ronaldo znów zmieni klub?! Możliwy sensacyjny transfer
Źr. facebook; wmeritum.pl