Mamed Chalidow we wtorek przejdzie pierwsze operacje po walce z Roberto Soldiciem. Na swoim InstaStory pokazał twarz po pojedynku. Jego lekarz z Centrum Medycznego MML wyjaśnił, na czym będzie polegała operacja.
Mamed Chalidow przegrał w walce wieczoru z Roberto Soldiciem. Chorwat znokautował polskiego zawodnika w drugiej rundzie potężnym ciosem, a następnie dobił ciosami młotkowymi. Chalidow długo nie podnosił się z maty, ostatecznie wyszedł z oktagonu o własnych siłach, ale musiał udać się do szpitala. Jak się okazuje, to czeka go operacja.
Zawodnik na swoim InstaStories pokazał, jak jego twarz wygląda po walce. Chociaż jest już lepiej, niż na początku, to wciąż widać efekty „pracy” Roberto Soldicia. „Jesteśmy w MML u pana doktora Michalika. Panie doktorze, co będzie się jutro działo, bo słuchajcie, no jest masakra” – powiedział.
Chalidow oddał później głos lekarzowi, który wyjaśnił, na czym będzie polegał zabieg. „Dużo dobrej roboty na pewno przed nami. Mamy to zaplanowane. We wtorek trzymajcie bardzo mocno kciuki o godzinie 13. Wchodzimy z zespołem operującym od strony nosa, zatok, ale też struktur kostnych. Mamed będzie jeszcze ładniejszy. To na pewno” – powiedział.
Lekarz podziękował też zawodnikowi za zaufanie. „Przed nami trochę takiej kostnej pracy, ale lubimy to robić. Robimy to. To nie jest dla nas pierwsza taka robota i bardzo cieszymy się, że Mamed nam zaufał i chce, żebyśmy my to zrobili. To dla nas duże wyróżnienie. Jesteśmy przygotowani i będziemy działać. Trochę czasu nam to zabierze, więc prawdopodobnie od pięciu do sześciu godzin będziecie musieli trzymać te kciuki” – dodał.
Czytaj także: Chalidow i Solidić zgarnęli niewyobrażalną gażę. „Najdroższa walka w europejskim MMA”
Żr.: Instagram/mamed_khalidov