Rosja będzie naszym rywalem w pierwszym meczu barażowym o awans do Mistrzostw Świata w Katarze. Nie dziwi więc, że tamtejsi dziennikarze z uwagą śledzą sprawę związaną z Paulo Sousą. Jeden z nich przedstawił dość niespodziewaną opinię.
Już za kilka miesięcy nasza kadra zmierzy się z Rosją w meczu barażowym o awans do MŚ w Katarze. Sytuacja naszej drużyny mocno się jednak skomplikowała. Wszystko ze względu na decyzję selekcjonera Paulo Sousy, który oświadczył, że nie chce dłużej pracować z reprezentacją.
Echa powstałego zamieszania dotarły rzecz jasna do Rosji, gdzie problemy naszej kadry są szeroko komentowane. Analizują je tamtejsi dziennikarze. Jeden z nich, Dmitrij Matyskin, dziennikarz telewizji Match TV, porozmawiał z serwisem sport.pl. Przedstawił przy okazji swoją opinię w całej sprawie.
Ta okazuje się być, przynajmniej z naszej strony, nieco zaskakująca. Matyskin uważa bowiem, że zamieszanie z Sousą wygląda… „tajemniczo”. ” W Rosji rzeczywiście sporo się mówi o problemach w waszej reprezentacji. Dla nas ta cała sprawa wygląda tajemniczo” – powiedział dziennikarz.
To jednak nie koniec. Okazuje się bowiem, że Rosjanie są pełni obaw. Zmiana na stanowisku selekcjonera może wywrócić przecież system naszej drużyny do góry nogami, co z kolei utrudni analizę rywala przez sztab szkoleniowy „Sbornej”. „Nowy szkoleniowiec i nowa filozofia gry mogą przecież bardziej zaskoczyć naszą drużynę” – powiedział Matyskim cytowany przez sport.pl.
Dziennikarz odniósł się też do siły naszej reprezentacji. Tutaj zaskoczeń nie było. Matyskim przyznaje, że największe zagrożenie stworzy rzecz jasna Robert Lewandowski, od którego dyspozycji zależeć będzie de facto dyspozycja całego zespołu.