Tegoroczny sylwester nie był dla Donalda Tuska łatwy. W rozmowie na Twitterze wyznał, że wraz z bliskimi udał się między innymi pod szpitalne okno. Przebywa tam jego wnuczka, z którą czas spędza córka, Kasia Tusk.
Donald Tusk pojawił się podczas noworocznej rozmowy na Twitterze, którą zorganizowała posłanka PO Kinga Gajewska. Lider Platformy Obywatelskiej pytany był między innymi o to, w jaki sposób spędził sylwestra. Stwierdził, że był u swojego syna Michała, gdzie na przyjęciu było 15-20 osób ze swoimi dziećmi. „Oczywiście jak zawsze spadło na mnie, że musiałem z tymi wszystkimi dziećmi się bawić” – wyznał.
Nie wszystko jednak było wesołe. Były premier wraz z bliskimi pojawił się też pod oknem dziecięcego szpitala w Gdańsku, gdzie w ostatnim czasie przebywa jego wnuczka. Przez cały czas towarzyszy jej mama i jednocześnie córka polityka, Kasia Tusk. Ona sama podzieliła się w mediach społecznościowych przejmującym zdjęciem, na którym widać, jak pod szpitalnym oknem są jej bliscy. „Taki widok mam zza okna. Tęsknota nie do opisania. A jednocześnie poczucie, że są bardzo, bardzo blisko mnie” – napisała.
Sam Donald Tusk nie ukrywał, że to dla niego bardzo trudna sytuacja. „Ja tego sylwestra częściowo spędziłem pod oknami szpitala, gdzie jest moja córka z moją wnuczką, więc niestety w ten nastrój towarzyszący nam przez cały 2021 rok się jakoś mogłem mocno wczuć” – powiedział.
Tusk: „Strach, który pojawił się w bardzo wielu polskich domach”
Rozmowa na Twitterze nie dotyczyła jednak wyłącznie sylwestra. Donald Tusk odniósł się do rozpoczynającego się roku, nawiązując do coraz wyższych kosztów życia. „Muszę powiedzieć, że takie tematy jak raty kredytu spędzają sen z powiek ludzi. Sądzę, że to jest strach, który pojawił się w bardzo wielu polskich domach, nie tylko w małych miastach czy nie tylko na wsi, ale też w dużych miastach. Wiecie dobrze, nawet lepiej ode mnie jak powszechnym zjawiskiem jest kredyt w naszym życiu” – powiedział.
Tusk zaznaczył, że w 2022 roku Polacy będą zmagać się z drożyzną i pandemią. „Każdy i każda z nas ma swoją pasję, swoją profesję, swoje aspiracje, żeby coś zmienić wokół siebie na lepsze. Ważne jest, żeby ci wszyscy, którzy odnajdują w sobie taką potrzebę zmiany rzeczywistości wokół, mobilizowali się. To jest jedyna recepta na taki trudny rok jak ten 2022. Wokół nas, anyway, będzie ciężko. Obiektywnie ten rok będzie trudny i jedynym tak naprawdę lekarstwem jest taki wewnętrzny ogień” – dodał.
Żr.: Twitter