Zgrzyt podczas wizyty Donalda Tuska w Mińsku Mazowieckim. Lider Platformy Obywatelskiej usłyszał gorzkie słowa od jednej z mieszkanek. – Dlaczego pan nic nie robi? Dlaczego pan tak sprzyja Niemcom? – mówiła starsza kobieta do Tuska.
Donald Tusk ruszył w Polskę. Lider Platformy Obywatelskiej przybył w środę do Mińska Mazowieckiego. Spotkał się na miejscu z przedsiębiorcami. Podczas wizyty doszło jednak do niefortunnej sytuacji. W pewnym momencie do polityka podeszła starsza kobieta.
– Dlaczego pan nic nie robi? Dlaczego pan tak sprzyja Niemcom? Dlaczego pan sprzyja? Ja mam 84 lata, ja przeżyłam wojnę i powstanie. Jestem warszawianką, moim bracia zginęli w powstaniu warszawskim. Dlaczego pan w ten sposób, że pan narodowi polskiemu nie sprzyja, tylko pan sprzyja temu silniejszemu? – mówiła poruszona.
– Niemcy są silniejsze, Rosja jest silniejsza, a pan powinien wszystko robić, żeby walczyć, jeśli jest pan Polakiem. Bo może pan nie jest Polakiem? I pan wie o co chodzi, ja mówię – zwracała się 84-letnia kobieta do Tuska.
Polityk podkreślił, że ma wielki szacunek do kobiety. – Bardzo pani współczuję jednej kwestii, że dała pani sobie tak namotać w głowie – będę delikatny – takiej fałszywej propagandzie – powiedział.
Szef PO zwrócił się do kobiety, życząc jej krytycznego myślenia i odwagi. – A ja życzę panu, żeby pan podchodził uczciwie do Polaków, do tych takich jak ja. Nie do tych bossów, do tych kapitalistów, bo tak walczyliśmy o kapitalizm, a teraz chyba o ludzi pracy musimy walczyć, proszę pana. Niech pan pomyśli trochę też o ludziach – podsumowała staruszka.
Donald #Tusk w Mińsku Mazowieckim. „Dlaczego pan tak sprzyja Niemcom?” #wieszwięcej
— tvp.info ?? (@tvp_info) January 19, 2022
Zobacz więcej: https://t.co/w4VmM09QVC pic.twitter.com/B99J5LKxz1